gold omega 3

Do południa w laboratorium, potem tylko praca, trenowanie, 3 sezon Prison Breaka. „Rybny dzień” , najpierw mintaj w 3 posiłkach(kilogram, bez wody 750g), potem tuńczyk, kupiłem bardzo dobrą kapustę kiszoną, lepsza niż ta workowana z Tesco. Obiad: Mintaj pieczony 250g, oliwa z oliwek 50ml, kapusta kiszona. TRENING(20g BCAA) II [...]

Od rana jakiś taki zalatany jestem, za późno wstałem, egzamin, trening, gotowanie, muszę jeszcze przygotować wykład z węglowodanów w żywności na jutro na 10, a nawet jeszcze o tym nie myślałem, kolejna intensywna noc przede mną. Rano zaspałem prawie na egzamin, więc nie było czasu robić śniadania, w pośpiechu wypiłem białko i chwyciłem worek [...]

Trenowałem przed południem, więc pobudka o 9, trening, prysznic, skoki, mecz Borussii i cały dzień zleciał, na dziś pozostaje mi jeszcze obejrzenie ostatniego odcinka Spartakusa. Szkoda, że drugiej serii wyszło tylko 6 odcinków, bo serial jak dla mnie z TOP 5, obok „Jak poznałem waszą matkę”, [...]

Dziś strasznie „dynamiczny” dzień – uczelnia, trening, po treningu zająłem się zarabianiem pieniędzy i zeszło do wieczora, wieczorem z kolei musiałem jechać po dziewczynę do laboratorium - myślę, że nikt nie chciałby sam siedzieć w nocy w zakładzie medycyny sądowej obok prosektorium. Wreszcie pamiętałem o zakupie [...]

Mam nadzieje, że dobrze przeliczyłem dni i wczoraj był 19. Przesiedziałem wczoraj praktycznie cały dzień w domu, nie licząc treningu, zakupów i kolejnej wycieczki do serwisu komputerowego by wrócić z niczym, nie zdziwię się jak w poniedziałek zapłacę a komp i tak nie będzie działał. BTW Brakuje mi 59 sogów do 3000, postarajcie się! Dzień [...]

Rano miałem robić fotki poglądowe, ale dziewczyna wychodziła do laboratorium gdy jeszcze spałem i nie miał kto cyknąć, porobię jutro, ale na forum nie wrzucę, dopiero na koniec. Podobno najbardziej widać po twarzy i ramionach, sam czuje, że zleciało z tyłka i brzucha, bo powoli muszę znów chodzić w pasku. Kolejny dzień, nie licząc treningu [...]

Mam wreszcie komputer. Skasowali mnie dość przyzwoicie, o 100zł mniej niż zapowiadali planowo, czyli 299zł. Nie działa pad, ale i tak śmigam na myszce, więc to nie problem. Moja dziewczyna robi apetycznie wyglądające ciasta, a ja muszę zajadać się schabem z fasolką. A tak na poważnie – śniadanie standard, później kotleciki z łopatki, [...]

Dziś znów do późna w laboratorium, wyszedłem po 17, w domu byłem koło 18 i cały dzień z głowy. BTW byłem ostatnio w kinie na : i chciałbym się podzielić opinią. W dniu kiedy się wybierałem nota na filmwebie 7,5+, więc pomyślałem, że może być to całkiem fajna bajka. Niestety trochę się rozczarowałem – film nudzi, fabuła bądź co bądź dla [...]

Wczoraj cały dzień w biegu, dużo pracy i nauki, nie spałem całą noc, dopiero teraz wróciłem do domu i mam chwilę na wypiskę, potem idę spać. Jedzenie w biegu, więc bez urozmaiceń. W ciągu nocy 4x energetyk light + bodajże 6 kaw. Obiad:Jajecznica z 7jaj, oliwa z oliwek 50ml., 3kaps GOLD OMEGA-3, 2kaps ZIELONEJ HERBATY. TRENING(30g BCAA XPLODE) II [...]

Niestety nie dane mi było porządnie odespać poprzedniego dnia – z samego rana jechałem z jednego końca Gdańska na drugi na trening. Po treningu zaproszenie na obiad do znajomego i zleciało mi do południa. Wieczorem jako miłośnik kotów wybrałem się z dziewczyną do jej przyjaciółki by pobawić się z jej nowym domownikiem – małym [...]

Prawie cały dzień na uczelni. Nudziłem się w lab „bawiąc” się w kolorki aminokwasów z różnymi odczynnikami. btw Kolejne 10 000 odwiedzin za mną. Dieta praktycznie taka sama jak wczoraj, z tym że zamiast indyka kura, ostatni posiłek to twaróg, na który naszła mnie dziś ochota. Wybrałem się na zakupy, będąc wiernym mojej [...]

Spora część dnia laboratorium, tym razem robiłem własne biopaliwa z oleju rzepakowego, jakby ktoś chciał przepis pisać na prv. Po południu trening, wieczorem zamulanie przed kompem. Tym razem cały dzień na pieczonych pałkach z kurczaka. Udoskonaliłem mój sos – daję 2 paczki przypraw do sałatek z biedronki + 2 ząbki czosnku na 400g [...]

Rano spacer nad jeziorko pokarmić ptaki, po południu trening, wieczorem kino. Jako, że grają mało ciekawych propozycji wybrałem się z dziewczyną na Sucker Punch, gdyż wydawał się najbardziej interesującą propozycją, ale niestety – autorzy chyba za bardzo chcieli zrobić z tego drugą Incepcję czy Mr. Nobody i wyszedł im średniak. Po [...]

Cześć, dziś znów praktycznie cały dzień w domu, wszedłem na nieco mocniejsze leki i czuję się w miarę ok, jednak jestem zły, bo choroba przyplątała się akurat na start testu, no ale nic, trzeba przeczekać i lecieć z koksem. Przez nieruszanie z domu zaczęło mi brakować warzyw, więc musiałem zwlec dupę z łóżka i ruszyć się do sklepu, oczywiście [...]

Wybrałem się dziś wieczorem z dziewczyną na spacer nad morze, pokarmić ptaki, niżej trochę fot z zamarzniętego Bałtyku. Dzień bez węgli, podbiłem za to tłuszczu, w tygodniu jadłem ich ponadto co zwykle na redukcji, więc dziś sobie od nich odpocząłem, zetnę je chyba na stałe do niskiego poziomu bo bez nich/na 100-150g dziennie czuję się o wiele [...]

Po zajęciach odpaliłem Football Managera i siedzę praktycznie od 12 przed kompem, z przerwą na trening i gotowanie. Skończyły mi się orzechy, więc dziś kalorie podbijałem jedynie oliwą. Jako że ściąłem mocno węgle(dziś tylko z jednego naleśnika 20-25g), wyszło jej 250ml. Oczywiście przy treningu jaki dziś robiłem wywalenie węgli było dość [...]

Grafikę z dniem zeedytuję jak naprawie albo kupię nowy komputer. Na razie czekam może przeschnie i wszystko będzie grało. Wczoraj zrobiłem sobie maraton z Rocky by doznać nowego uderzenia motywacji, pomogło. Podobnie jak dnia poprzedniego cały dzień zajadałem się pieczoną łopatką. Trening rano po pierwszym posiłku. Dziś bez fot bo wszystkie [...]

Jak pisałem wyżej komp poszedł do serwisu, do odbioru w środę-czwartek. Liczę, że da się go zrobić, szkoda zawartości dysków w sumie. Zajadałem się głównie pieczoną piersią z pomidorami, odmroziłem 2 sztuki i nie chciało mi się zbytnio wydziwiać. Śniadanie: Jajka gotowane na miękko 5 sztuk, oliwa z oliwek 30ml, 3kaps GOLD OMEGA-3, 2kaps [...]

Nie licząc wyjścia na trening cały dzień w domu, cały zmarnowany dzień. Nie zrobiłem nic konstruktywnego, nie zarobiłem ani grosza, ale potrzebowałem tego, ostatnie dni były za ciężkie. Wykańczam zawartość zamrażarki, zostały mi już tylko dwie porcje mięsa i grzyby, czas przejechać się do domu. BTW Testuję colę psonica z tesco za 64gr. Powiem [...]

Dzień minął mi na oglądaniu seriali i nic nie robieniu. Z braku ciekawych nowości oglądam ponownie Prison Breaka na zmianę z Ekipą. Kolejne 10000 odwiedzin pękło, nie spodziewałem się aż takiej popularności. Pozwoliłem sobie dziś na pierwszy, prawdziwy chat meal – zjadłem trochę popcornu. Tatar dziś niestety znów z paczki. ;/ [...]